Semka: Gronkiewicz obawia się, że komisarz z PiS zacznie grzebać w dokumentach

Dodano:
Piotr Semka Źródło: PAP / Arek Markowicz
Burza wokół wpisu byłej prezydent stolicy. "Małgorzata Kidawa-Błońska w piątek na posiedzeniu zarządu PO zrezygnuje z kandydowania na prezydenta, nowym kandydatem ma być Rafał Trzaskowski" – podaje Polska Agencja Prasowa. Sprawę skomentowała Hanna Gronkiewicz-Waltz.

"Nie wolno oddać Warszawy Komisarzowi z PIS opamiętajcie się" – napisała na Twitterze była prezydent Warszawy. Można się domyślać, że jej apel jest skierowany do szefostwa Platformy Obywatelskiej. Wygląda na to, że Gronkiewicz-Waltz bierze pod uwagę zwycięstwo Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.

Semka: HGW obawia się

– Hanna Gronkiewicz-Waltz obawia, że komisarz z PiS może zacząć grzebać w dokumentach. Jej wpis pokazuje też, że emocje wokół Rafała Trzaskowskiego są duże – wskazał na antenie Polskiego Radia 24 publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka.

Publicysta odniósł się także do możliwej wymiany kanydata PO w wyborach: – Małgorzata Kidawa-Błońska została postawiona wobec totalnego upokorzenia - nie zebrały się organy statutowe partii, by ją odwołać. Jest traktowana jak mebel, który przesuwa się z jednego miejsca na drugie.

– Na razie jesteśmy na etapie dywagacji. Pierwszy problem to, że Małgorzata Kidawa-Błońska chce kandydować. Po drugie Kidawę-Błońską poparł Schetyna a desygnowały władze PO. Borys Budka też nie jest zachwycony zmianą kandydata – zaznaczył Piotr Semka.

"To już przesądzone" – informuje RMF FM. Jutro Kidawa-Błońska ogłosi, że rezygnuje z ubiegania się o urząd prezydenta. Jutro o godzinie 10 ma się zebrać zarząd Platformy Obywatelskiej, by ogłosić decyzję o zmianie kandydata w wyborach. RMF FM dodaje, że prawdopodobnie będzie to Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy miał już podobno się zgodzić. Dziennikarze RMF FM potwierdzili tę informację w kilku źródłach. Onet informuje jednak, że rozważana jest opcja z wystawieniem Radosława Sikorskiego.

Źródło: Polskie Radio 24 / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...